Trądzik to stan zapalny, przed którym nasz układ odpornościowy musi się bronić. Jego komórki powstrzymują infekcję i w ten sposób przyczyniają się do gojenia uszkodzonych tkanek. Należy jednak pamiętać o podstawowej zasadzie - samo zniknięcie wyprysku nie jest w pełni eliminacją zakażenia!
Blizny potrądzikowe to pozostałości po najtrudniejszej formie tej choroby, co warunkuje między innymi wiek czy predyspozycje genetyczne. W następstwie uszkodzenia skóry, zostaje ona zastąpiona tkanką łączną włóknistą. Zmiany przyjmują formę zagłębienia w skórze. Blizny po trądziku mogą pojawi się na twarzy, dekolcie, plecach, ramionach i na czole. Kluczową sprawą jest, aby w momencie pojawienia się wyprysku nie rozdrapywać skóry i nie wyciskać go a dotykanie miejsca zmiany grozi przenoszeniem bakterii na inne części ciała. Blizny po trądziku często pogłębiają się z wiekiem i goją się znacznie gorzej, gdyż tracimy kolagen, który jest odpowiedzialny za jej elastyczność. To jak organizm poradzi sobie ze zwalczeniem stanu zapalnego zależy także od naszego trybu życia – diety, codziennych nawyków i higieny.
Leczenie blizn wymaga systematyczności i cierpliwości, dlatego warto skupić się na zapobieganiu ich powstawaniu. Odpowiednia pielęgnacja cery ze skłonnością do trądziku może znacząco zminimalizować ryzyko pozostania niechciany śladów.
Kłopotliwe blizny można usunąć za pomocą zabiegów gabinetowych, których celem jest spłycenie blizn potrądzikowych oraz wygładzenie powierzchni skóry. Wśród najpopularniejszych można wymieni laseroterapię polegającą na silnym pobudzaniu skóry do odnowy poprzez spalanie martwego naskórka, inwazyjną dermabrazję czy peelingi chemiczne. Należy jednak pamiętać, że wszelkie zabiegi ingerują w nasz organizm, dlatego w przypadku mniejszych zmian warto zainteresować się domowymi metodami kuracji.
Obecnie w aptekach znaleźć można wiele preparatów przeznaczonych do spłycania blizn, np. żel Contractubex na bazie wyciągu z cebuli, allantoiny i heparyny. Współdziałanie tych składników reguluje syntezę kolagenu, będącego głównym białkiem tkanki łącznej. Preparat reguluje proces bliznowacenia, zapobiegając powstawaniu przerosłych zmian skórnych, a jednocześnie wygładza je i uelastycznia. To metoda w pełni skuteczna i bezpieczna!
Trądzik to stan zapalny, przed którym nasz układ odpornościowy musi się bronić. Jego komórki powstrzymują infekcję i w ten sposób przyczyniają się do gojenia uszkodzonych tkanek. Należy jednak pamiętać o podstawowej zasadzie - samo zniknięcie wyprysku nie jest w pełni eliminacją zakażenia!
Blizny potrądzikowe to pozostałości po najtrudniejszej formie tej choroby, co warunkuje między innymi wiek czy predyspozycje genetyczne. W następstwie uszkodzenia skóry, zostaje ona zastąpiona tkanką łączną włóknistą. Zmiany przyjmują formę zagłębienia w skórze. Blizny po trądziku mogą pojawi się na twarzy, dekolcie, plecach, ramionach i na czole. Kluczową sprawą jest, aby w momencie pojawienia się wyprysku nie rozdrapywać skóry i nie wyciskać go a dotykanie miejsca zmiany grozi przenoszeniem bakterii na inne części ciała. Blizny po trądziku często pogłębiają się z wiekiem i goją się znacznie gorzej, gdyż tracimy kolagen, który jest odpowiedzialny za jej elastyczność. To jak organizm poradzi sobie ze zwalczeniem stanu zapalnego zależy także od naszego trybu życia – diety, codziennych nawyków i higieny.
Leczenie blizn wymaga systematyczności i cierpliwości, dlatego warto skupić się na zapobieganiu ich powstawaniu. Odpowiednia pielęgnacja cery ze skłonnością do trądziku może znacząco zminimalizować ryzyko pozostania niechciany śladów.
Kłopotliwe blizny można usunąć za pomocą zabiegów gabinetowych, których celem jest spłycenie blizn potrądzikowych oraz wygładzenie powierzchni skóry. Wśród najpopularniejszych można wymieni laseroterapię polegającą na silnym pobudzaniu skóry do odnowy poprzez spalanie martwego naskórka, inwazyjną dermabrazję czy peelingi chemiczne. Należy jednak pamiętać, że wszelkie zabiegi ingerują w nasz organizm, dlatego w przypadku mniejszych zmian warto zainteresować się domowymi metodami kuracji.
Obecnie w aptekach znaleźć można wiele preparatów przeznaczonych do spłycania blizn, np. żel Contractubex na bazie wyciągu z cebuli, allantoiny i heparyny. Współdziałanie tych składników reguluje syntezę kolagenu, będącego głównym białkiem tkanki łącznej. Preparat reguluje proces bliznowacenia, zapobiegając powstawaniu przerosłych zmian skórnych, a jednocześnie wygładza je i uelastycznia. To metoda w pełni skuteczna i bezpieczna!
Trądzik to stan zapalny, przed którym nasz układ odpornościowy musi się bronić. Jego komórki powstrzymują infekcję i w ten sposób przyczyniają się do gojenia uszkodzonych tkanek. Należy jednak pamiętać o podstawowej zasadzie - samo zniknięcie wyprysku nie jest w pełni eliminacją zakażenia!
Blizny potrądzikowe to pozostałości po najtrudniejszej formie tej choroby, co warunkuje między innymi wiek czy predyspozycje genetyczne. W następstwie uszkodzenia skóry, zostaje ona zastąpiona tkanką łączną włóknistą. Zmiany przyjmują formę zagłębienia w skórze. Blizny po trądziku mogą pojawi się na twarzy, dekolcie, plecach, ramionach i na czole. Kluczową sprawą jest, aby w momencie pojawienia się wyprysku nie rozdrapywać skóry i nie wyciskać go a dotykanie miejsca zmiany grozi przenoszeniem bakterii na inne części ciała. Blizny po trądziku często pogłębiają się z wiekiem i goją się znacznie gorzej, gdyż tracimy kolagen, który jest odpowiedzialny za jej elastyczność. To jak organizm poradzi sobie ze zwalczeniem stanu zapalnego zależy także od naszego trybu życia – diety, codziennych nawyków i higieny.
Leczenie blizn wymaga systematyczności i cierpliwości, dlatego warto skupić się na zapobieganiu ich powstawaniu. Odpowiednia pielęgnacja cery ze skłonnością do trądziku może znacząco zminimalizować ryzyko pozostania niechciany śladów.